1/27/11

Samochwała w kącie stała....


Chcę się pochwalić jakie wspaniałości dostałam.
Datownik znalazł się u mnie od Kamali która poprosiła o wymiankę. Ja "papierowa" nie jestem i nie umiem robić takich cudeniek,dlatego cieszę się że coś takiego dostałam.


Te wspaniałości przyszły od Babeczki.Brałam udział w konkursie no i mam takie fajności.Podkładki filcowe,świetna torba ekologiczna na zakupy ,etui i różne takie cudeńka.


A te piękne bransolety dostałam razem z życzeniami imieninowymi od Edi.Zostałam bardzo zaskoczona.Bransoletki są tak piękne że trzeba je zobaczyć na żywo.Tez nigdy na żywo nie widziałam czegoś podobnie pięknego.







Bardzo Wam dziękuję za te wspaniałości.
Wszystkim czytającym dziękuję za komentarze.Bardzo się cieszę jak zabieracie głos i wyrażacie swoje zdanie.To bardzo motywujące ,a przy okazji gdy zostawiacie ślad u mnie mam możliwość zajrzeć do Was i odkrywać nowe super miejsca.Cieszę się też że mam nowych czytelników.Jak już pisałam kiedyś mój blog będzie obchodził 3 lecie istnienia.Szykuję dla Was coś specjalnego.Ale o tym później.Zabieram się też za organizację nowego konkursu,kompletuję nagrody.Ogłoszenie tez niebawem.No to do następnego...
A no i najważniejsze przewożę moje szpargały do nowego domku.Półeczki zamontowane,można upychać i układać ....Jak ja to lubię.Będę też wyzbywała się trochę moich skarbów,choć wszystko wydaje się potrzebne,ale z przyczyn racjonalnych muszę to zrobić.Tak więc niedługo pokażę co mam do oddania.O rety ale się porobiło.Wygląda na to że musicie zaglądać do mnie często bo tyle się będzie działo....:)Buziaki

1/25/11

Jak słowo saloooon zmienia znaczenie:)

Witajcie.
Jako że teraz głównym moim czasopochłaniaczem jest domek,to chcę pokazać przemianę i etapy powstawania mojego salonu.
Najpierw było okno które zostało powiększone ,aby mogło stać się wejściem na taras.


Widok z zewnątrz.To był najgorszy czas.Jak to zobaczyłam to byłam bliska załamania nerwowego.Nie wierzyłam że kiedyś dobrniemy do końca.


Tutaj brakuje zdjęć z etapu wylewania stropu i "lasu" ze stempli w salonie.Gdzieś zawieruszyłam to zdjęcie.
Następnie już tynk na ścianach,wylewka na podłodze,wprawione okno.


Ściany nabrały koloru.


No i na razie tak to wygląda.Zasłony wersji tymczasowej żeby przysłonić widoki z zewnątrz.


Mam nadzieję że taras będzie już na wiosnę ,jak tylko pogoda na to pozwoli.
Gdy patrzę na te zmiany to cieszę się jak dziecko.Wiem że są różne pojęcia estetyki ,piękna i "dizajnu"-dla mnie to spełnienie marzeń,inni mnie nie interesują :)

1/24/11

Dla pamięci i do nauki dla siebie i dla Was

Druty:



Czapka -wg.Swetry Doroty
Czapka-wg Swetry Doroty
Czapka-wg.Swetry Doroty
Czapka-wg.Swetry Doroty.
Wrabiane rękawy-wg Fiubzdziu
Wrabiane rękawy-wg MaBa
Kwiatek na drutach-wg.Effcia
Czapka poppy-wg.Effcia
Baktus-wg.Lorki
Chusta wachlarz- wg.Terra
Serweta na drutach-okrągła-wg.Lacrimy
Serweta na drutach owalna-wg Lacrimy


SZYDEŁKO:


Stringi szydełkowe- cafeart



Post bardzo słodki :)

Witajcie!!!
Powiem Wam w tajemnicy że wiele rzeczy umiem zrobić -jedne lepiej ,drugie gorzej ,ale pieczenie jednak po moich usilnych staraniach zaliczę do tego drugiego :)
Choć nie wiem jak się staram ,godziny spędzam w kuchni to zawsze coś nie wyjdzie.Już opanowałam do perfekcji sztukę pieczenia biszkoptu(po długich staraniach) to tym razem masa cukrowa mi się jakaś rozlazła zrobiła.

Ale od początku ...Okazją do pieczenia tortu były 2 urodziny Eryka.Jako że urodził się 12 stycznia to robimy imprezę łączoną z moimi imieninami:)
Tort musiał więc być no bo świeczkę trzeba zdmuchnąć,a jak mogło by być inaczej ?!
Przepis na tort Pawełek znalazłam u Janeczki.Wyszedł super i bardzo wszystkim smakował.Ale jako matka -powiedzmy artystka domorosła,chciałam go pieknie ozdobić i to nie kupnymi różyczkami.Miał być klaun,no i powiedzmy sobie jest coś klaunopodobnego:)
Masa cukrowa(zresztą przepis też od Janeczki) strasznie mi sie rozlazła po dodaniu barwników i nic nie dało dodawanie cukru.Nie była plastyczna i już.Za to w smaku ...rewelacja ,wszyscy myśleli że to marcepan i ten smak właśnie zrekompensował wygląd:)
No to macie dowód -oto mój klaun ...hahaha

1/20/11

Torebka podręczna do paska.

Witajcie.

Czy Wy też macie czasami tak że potrzebujecie mieć "wolne" ręce na spacerze?

Jeśli tak to może spróbujecie zrobić bardzo szybką i prostą torebkę dopinaną do paska od spodni.W moim przypadku taka torebka jest idealna na wycieczkach.Dokumenty i pieniądze powinny być pod ręka ,a nie w plecaku.

Zresztą zobaczcie same.Pomysł nie jest całkiem mój,dawno znalazłam gdzieś taką torebkę w sieci.Zdjęcia i kursik mojego autorstwa.

KURS SZYCIA TOREBKI DO PASKA.

1)Potrzebne nam będą stare dżinsy,a konkretnie jedna nogawka.Odmierzamy około 22 cm od dołu nogawki.



2)Obcinamy.


3)Odpruwamy od spodni dwie szlufki.


4)Odpruwamy też część paska z dziurką na guzik.


5)Długość paska z dziurką około 5 cm.Zszywamy


6)Paseczek doszywamy do JEDNEJ części nogawki



7)Doszywamy też dwie szlufki,również do jednej części nogawki.



8)Szlufki doszywamy tak by przeciągnąć pasek.


9)Zszywamy dół i obszywamy zygzakiem aby się nie strzępił.


10)Powstaje nam taka kieszonka


11) Po złożeniu wyłania się torebeczka


12)Doszywamy guzik



13)Torebkę zakładamy na pasek i już gotowe.

Prawda że torebeczka bardzo podręczna?Wykonanie jej zajmuje dosłownie kilka minut.




1/17/11

Skąd możesz mieć pewność, że całe twoje życie nie jest snem...?---Jostein Gaarder

Uszczypałam się żeby potwierdzić że to nie sen,że wreszcie po wielu latach małżeństwa mamy SWÓJ kąt.Zabolało, to znaczy że nie śnię ,ale we śnie nie można się szczypać?
To nic że spanie na materacach ,to nic że brakuje pieca,a za lodówkę służył parapet,nawet mycie w misce jakoś da się przeżyć.Ważne że u SIEBIE!!!!
No ale pierwsza noc zupełnie bez żadnego snu!!!A miał się spełnić !!!No i co się spełni?Może ja już jestem spełniona ?

1/14/11

Makowa panienka zerka ze sweterka :)

Jaki nastrój taki post. Bardzo energetyczny,intensywny i pozytywnie naładowany.Dwa filcowe maczki,no może jeden bardziej maczkowy ,drugi mniej.Nie widać ich rozmiaru ,ale są dosyć spore i przy płaszczu szaro-burym wyglądają wspaniale. Drugi nazwijmy go mako -coś, z dwóch kolorów czesanki ,przez to na zdjęciu wygląda jak łaciaty ,ale na żywo -rewelka.No cóż trzeba czasami być nie skromnym ,bo skromność jak się okazuje nie popłaca:)Oczywiście wszystko w ramach dobrego tonu:)Ekscytacja dzisiejsza i humor spowodowane są pierwszą nocką w nowym domu:)A wiecie jak wiele od pierwszego snu zależy ,dlatego od rana trzeba się pozytywnie naładować:)Wybieramy się jak co najmniej na weekend w wakacje. Wszystko musimy zabrać ze sobą ,bo jeszcze tam pusto:)I dzisiaj nawet padający deszcz nie zepsuje mi humoru.



1/11/11

Trochę koloru w pochmurny dzień.

Witam wszystkich.

Czy u Was też tak ciemno i ponuro?Śnieg znika ,wychodzą na wierzch psie kupy.Nie mówiąc już o straszliwej ilości piachu który to na butach wnosi się do domu w ilościach co najmniej jak na plaży w Sopocie.Żeby choć wiosna była w natarciu ,a tu wręcz przeciwnie zima szykuje się do powrotu.Brak światła słonecznego wpływa bardzo przygnębiająco.Tutaj można przeczytać o depresji sezonowej.

Wiecie że nawet nadmierne pożeranie słodyczy to też z braku światła ....i wszystko jasne już mam wytłumaczenie dlaczego zapasy czekoladek tak szybko znikają:)


Żeby jednak dodać trochę koloru przynajmniej do garderoby zrobiłam Shalom Cardigan by Meghan McFarlane. Pomocne okazało sie tłumaczenie Truskaweczki .Jednak moim założeniem było zrobienie blezerka tzw."plecogrzejka ".Zdjęcia bardzo fajnie oddaja kolor włóczki.Jednak co to za włóczka nie pamietam ,baderolki już w śmieciach.Ponieważ włóczka gruba ,robótka szła bardzo szybko.Myślę że kiedyś zrobię jeszcze podobny.






A tak w ogóle to ja nie mam żadnych fajnych ciuchów ...buuuu....wszystko jakieś takie ....buuu...idę stanąć pod żarówką:)

1/09/11

Kwiatka oddam :)

Witajcie.

Tak jak ostatnio pisałam powstało sporo filcowych ozdób.Tą broszkę w bardzo energetycznym kolorze postanowiłam podarować wylosowanej osobie pośród facebookowych fanów lecz musicie odpowiedzieć na pytanie.A jakie ?Tam sie dowiecie.

W bocznej szpalcie odnośnik do facebooka.

Broszka również robiona techniką mieszaną.Bardzo mięsista.




Bardzo dziękuję za miłe słowa .Piszcie komentarze,dzielcie sie spostrzeżeniami i uwagami.Obiecuję że wiąże się to z nastepną niespodzianką.


1/07/11

Kwieciście.

Witajcie.

Oj dawno nic nie pokazywałam ,teraz powoli będę nadrabiała zaległości.Na pierwszy ogień filcowe kwiatki -broszki.Sa bardzo "mięsiste" bo najpierw je lekko podfilcowałam na sucho ,a później filcowałam na mokro.Kolory bardzo jesienne i spokojne.

Przez prawie dwa miesiące filcowanie było moim głównym zajęciem.Teraz będę próbować pracy z jedwabiem i lokami,jeszcze ich nie używałam.Jeśli macie jakieś podpowiedzi to chętnie wysłucham.







Zajrzyjcie na facebooka (odnośnik w bocznej szpalcie) i "polubcie" stronę ,już niedługo będzie konkurs ,ale tym razem tylko dla fanów.

1/06/11

losowanie nagród dla głosujących

Post z losowaniem jest TUTAJ

Nie wiem co sie porobiło że opublikowało mi go jakoś dziwnie wstecz.Myslę że to przez to że zaczęłam go pisać 30 grudnia chciałam aby linki były aktywne ,a to zajmuje dużo czasu i później edytowałam i edytowałam ....,a teraz jak chciałam opublikowć to wstawiło go pod wsteczna datą.


1/04/11

Konkurs -wyniki

Nadszedł czas na podanie wyników,nie mogłam wytrzymać do jutra i są dziś.

Ogłaszam wszem i wobec że :

MIEJSCE I:

Agnieszka Kaczmarska

otrzymała 118 głosów.

Na Blogu Agnieszki możecie podejrzeć jak powstawała owa bombka.



MIEJSCE II:

Janina Brunka

otrzymała 78 głosów





MIEJSCE III:

Joanna Szuplewska

otrzymała 63 głosy



Ze zwyciężczyniami skontaktuję się mailowo w sprawie nagród,jednak będzie to prawdopodobnie jutro.

Wszystkie prace zasługują na wielkie pochwały,we wszystkie włożyłyście wiele pracy i serca.

Mam nadzieję że konkurs wypalił i sprostałam zadaniu jako organizatorka:)

Za około dwa dni będzie losowanie spośród głosujących i wtedy co nieco o głosowaniu ,aby dzisiaj nie psuć atmosfery:)

W poście pod którym głosowałyście są wymienione zdjęcia na podpisane ,możecie zobaczyć co kto zrobił.Odwiedzić ich blogi i poprostu podziwiać.A wszystkie ozdoby możecie pokazywać na blogach i chwalić się do woli :)Bardzo Wam dziękuję za udział i wysoki poziom prezentowanych prac.Mam nadzieję że takie konkursy będą częściej.

1/01/11

1/2011 Trzeba przywyknąć do nowej daty.

Witajcie w 2011 roku
Mamy styczeń NOWEGO roku.Tylko wszystko dalej jest takie samo,nic nie jest nowe i inne .Życzę sobie i wszystkim odwiedzającym aby rok 2011 był stokroć lepszy od minionego.Niech marzenia zostana spełnione,postanowienia zrealizowane ,a zło niech omija nas szerokim łukiem.

**************************
W lutym stuknie mi 3 lata w blogowej społeczności.Wiele osób dzięki temu miejscu poznałam ,wiele rzeczy odkryłam .Mam nadzieje że i w tym roku bedziecie ze mną i dalej tak licznie będziecie zaglądać.Z okazji rocznicy bloga będzie konkurs ,ale o tym w innym czasie.
**************************
Nie długo wreszcie będzie coś robótkowego ,bo ciągle się coś robi tylko jakoś tak się nie składa aby pokazać.
**************************
DLA PRZYPOMNIENIA 3 mija czas głosowania w konkursie .Kto jeszcze nie głosował niech sie pośpieszy.