Codzienna niecodzienność 50 latki. Vlogi, dzierganie, czytanie i jeszcze wiele innych rzeczy na które próbuję znaleźć czas w natłoku obowiązków.
Strony
▼
2/20/13
Coś na szyję.
Witajcie zimowo...
Śniegu nasypało sporo.Pięknie biało i znowu trzeba coś ciepłego założyć na szyję.
Na szydełku zrobiłam szyjogrzej z ażurowym motywem.
Co Wy na to...wygląda jako-tako?
A na specjalne zamówienie filcowy naszyjnik w odcieniach brązu.
Piękny naszyjnik w moich kolorkach!!!:)
OdpowiedzUsuńA szaliczek świetny, ciekawy wzór!!!!!:)
Dziękuję:)
UsuńBonitos trabajos, la bufanda morada super original.
OdpowiedzUsuńBss.
Piękny szaliczek!!!!Oryginalny wzór!
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda na szyi :-) Świetny miałaś pomysł :-)
OdpowiedzUsuńKorale cudne :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Wow!!! No jakie elegancki szyjogrzej!!! Cudowny!!!
OdpowiedzUsuńO jaki ładny szyjogrzej!!
OdpowiedzUsuń