Serwetka obszyta,wykrochmalona i wyprasowana.Tak jak pisałam wcześniej nie wyszedł wzór tak jak miał wyjść na okrągło, tylko w "jajo, ale nie wygląda strasznie źle.
Malutki obrazeczek zrobiony jako dodatek na prezent też już jest w całości. Pierwszy raz robiłam taki z zestawu razem z ramką-tamborkiem.Trudno sie go zakłada i doprowadza do stanu żeby nic z tyłu nie wystawało. No ale i to mi sie udało.
Malutki obrazeczek zrobiony jako dodatek na prezent też już jest w całości. Pierwszy raz robiłam taki z zestawu razem z ramką-tamborkiem.Trudno sie go zakłada i doprowadza do stanu żeby nic z tyłu nie wystawało. No ale i to mi sie udało.
Musze sie pochwalic ze przez weekend dłubie szalik na drutach, ale o tym kiedy indziej.
ciao Agnieszka trovare il tuo commento mi ha fatto veramente felice, sapere che qualcuno dalla polonia vede il mio blog mi fa impazzire di gioia.Spero che tu riesca a tradurre le mie parole così potremmo scriverci spesso.
OdpowiedzUsuńA presto un bacio.
guardando indietro sul blog mi è sembrato di capire che sei incinta, o sbaglio?
OdpowiedzUsuńSerwetka prezentuje się fantastycznie. A, że kształt nie taki- jak mówi moja mama: mądry się nie będzie zastanawiał, a głupi pomyśli, że tak ma być.
OdpowiedzUsuń