kawa w ziarenkach,
klej na ciepło z pistoletu,
kartka z bristolu,
ozdoby typu sizal ,
cekiny albo inne świecidełka.
Z bristolu wycinamy trójkąt który formujemy w choinkę sklejając brzegi. Na górze doklejamy sznureczek (jeśli choinka będzie przeznaczona do powieszenia)
Zaczynamy od góry obklejać klejem na ciepło,który szybko zastyga i jest przeźroczysty .
Trzeba uważać na palce bo "niteczki' kleju są wszędzie. Ale choinka już coraz bardziej oklejona i mocno pachnąca.
Teraz pozostało nam już tylko ozdobienie.To oczywiście każdy robi wg. uznania. Ja dół choinki okleiłam sizalem, na którym przykleiłam cekiny. Na czubku choinki gwiazdka.
Teraz pozostało nam już tylko ozdobienie.To oczywiście każdy robi wg. uznania. Ja dół choinki okleiłam sizalem, na którym przykleiłam cekiny. Na czubku choinki gwiazdka.
Na zdjęciu widać ze przebija biały bristol,ale można tez "bazę" okleić papierowa wstążką ,lub wykonać z bristolu w dowolnym kolorze.
Na zdjęciu poniżej widać ze baza jednej choinki jest zielony spód i jest ona oklejona w całości kawą. Druga choinka jest oklejona papierowa wstążką, kawa jest tutaj razem z sizalem tylko elementem dekoracyjnym.
Poniżej widać różne sposoby ozdabiania.Szkoda tylko ze nie możecie poczuć tego zapachu.Kawa pachnie cały pokój.
Myślę ze takie choineczki to fajny prezencik na święta.
Czekam na kule styropianowe, jak tylko dojadą to pokażę jak się robi bombki typu'karczoch'
Ale bombowe choinki!
OdpowiedzUsuńfajny pomysł!
OdpowiedzUsuń