Codzienna niecodzienność 50 latki. Vlogi, dzierganie, czytanie i jeszcze wiele innych rzeczy na które próbuję znaleźć czas w natłoku obowiązków.
Nitkowo mi
7/07/10
37/2010
W piękne sobotnie popołudnie odwiedziliśmy ZOO w Chorzowie.Dużo osób spacerujących z małymi dziećmi bo to frajda szczególnie dla nich. Eryk żywo reagował na wszystko co się rusza,bardzo mu się podobało. Starszy już był mniej zachwycony bo 12 latek chętnie inaczej spędził by czas ,ale powiedział że było spoko.
My w tym roku wybierzemy się do poznańskiego Zoo :) bo Miłosz jeszcze nie był, w przyszłym roku może Chorzów z jego atrakcjami nie koniecznie tylko Zoo ale wesołe miasteczko :)
My w tym roku wybierzemy się do poznańskiego Zoo :) bo Miłosz jeszcze nie był, w przyszłym roku może Chorzów z jego atrakcjami nie koniecznie tylko Zoo ale wesołe miasteczko :)
OdpowiedzUsuńAgniesiu, bardzo się cieszę że mogłam Cie poznać w realu!!
OdpowiedzUsuńLubimy ZOO Chorzowskie .... polecam też Opole :)
OdpowiedzUsuń