No ale jak już zdjęcia są to opowiem o tym moim poncho.Zrobiłam go z resztek.Różne kolory, różne włóczki...
No właśnie i okazało się że jedna włóczka zabarwiła.Widać to na zdjęciu.Czerwień puściła i zabarwiła jasną włóczkę.Hmmm no cóż będzie do chodzenia koło domu :))))
U góry nad postami widzicie od dzisiaj reklamę Boscha...niedługo będzie fajny konkurs z super nagrodą.Musicie koniecznie zaglądać:)))
Mam ten sam problem.
OdpowiedzUsuńPróbowałaś innej przeglądarki?
OdpowiedzUsuńCzęsto to wina przeglądarki,a zdarza się że chwilowe problemy Bloggera
OdpowiedzUsuńtak, blogger szaleje ...
OdpowiedzUsuńchwilę odpuści i ... znowu :(
ponczo mi się podobało :)
Fajnie spożytkowałaś resztki włóczek :) ponczo wygląda ciekawie w takiej kolorystyce. Troszkę szkoda, że kolorek puścił...
OdpowiedzUsuń