2/25/2012

Tęskno za zielenią...


Witajcie.
Dzisiaj wiatr omal nie urwał mi głowy.Masakra jakaś i już. Jednak plusem tego wszystkiego jest zbliżająca się wiosna. Śnieg prawie całkiem stopniał, lód się roztopił....niedługo zielona trawka....
Właśnie taka jak mój sweterek.
Na razie zaczątek...ale coś nie coś widać.



10 komentarzy:

  1. o już widać i to nie mało...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. u nas też "duje" ... :)
    a sweterek będzie piękny :)
    lubię ten kolor , pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. sweterek super!U mnie nie wieje ale śniegu sporo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny sweterek :))
    U mnie śniegu dużo, chodniki grubo oblodzone i też wieje.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja też teskinię za wiosną, dłubię właśnie chustę w pięknym odcieniu zieleni:)śliczny sweter powstaje!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładny mi 'zaczątek' toż to robota na ukończeniu!!Piękny kolorek i super wzór!Będziesz w nim super wyglądać!Pozdrowienia:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Na Mazowszu przestało wiać i nawet świeci słonko.A sweterek w tym pięknym wiosennym kolorze będzie wspaniały:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. o juz ladny kawalek udziergalas...czekam na efekt koncowy...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo ładny kolor,
    czekam na efekt końcowy ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo...