6/11/2012

Serwetka w grona.


 Witam wszystkich serdecznie w poniedziałek.
Dzisiejszy post w barwach narodowych,tak jak przystało na czas Euro.
HAHAHA............nie myślcie że taki straszny ze mnie kibic....porostu pierwsze zdjęcie tak mi się z naszą flagą skojarzyło.
Pokazuję dzisiaj serwetkę wykonaną z nitki MAXI.Schemat gdzieś znaleziony w gazecie...Średnica serwetki 42 cm.
Ostatnio brak czasu na większe robótki,więc dłubię chociaż takie małe rzeczy.






****************************************************

Poza robótkowo .....zmagam się z katarem i przeziębieniem.Nie wiem co się ze mną dzieję,wcześniej chorowałam naprawdę rzadko.Może macie jakieś sposoby na uodpornienie organizmu?
Przecież na starość powinno mnie łamać w kościach hahaha....a ja smarkam i gardło mnie boli jak cholera....Nigdy nie miałam żadnych alergii.

4 komentarze:

  1. Piękna serwetka :-)
    Śliczny kolor.
    Niestety nie mogę doradzić Ci nic na odporność... Dużo zdrowia Ci życzę.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. serwetka jest bardzo ładna :)
    a co do zaziębień to chyba wina tej pogody, ja ciągle mam problemy z gardłem, używam domowych sposobów typu kit pszczeli na spirytusie lub sok z kwiatków czarnego bzu (ręcznie robiony) albo miód z mleczu, staram się unikać tabletek z apteki bo jedyne w czym pomagają to oczyścić portfel ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna serwetka i śliczny kolor, nietypowy:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Serweta piękna.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo...