2/09/2015

Kroimy spódnicę z koła.

Witajcie.

                                                                       ***
Dzisiaj wycinamy spódnicę z koła.
Nie musimy mieć wcześniej papierowego szablonu, rysujemy od razu na tkaninie :)
Gotowe?
No to zaczynamy.


Potrzebujemy tkaninę najlepiej o szer. 150 cm.
Długość jaką potrzebujemy to 2 X długość spódnicy +około 30 cm.
Na moją spódnicę wykorzystałam tkaninę o dł 150 cm.
Najpierw składamy tkaninę na pół i jeszcze raz na pół.
Musi nam powstać taki mniej więcej kwadracik.




Na rogu odmierzamy sobie 1/6 szer. talii.
Robimy to tak jak pokazane na zdjęciu. Następnie oba punkty łączymy lekkim łukiem.
Jeśli przyłożymy miarę krawiecką luźno po łuku to powinna nam jego długość równać się 1/4 obwodu talii.



Następnie od wyrysowanego łuku odmierzamy długość spódniczki.



Wycinamy spódnicę.
Przy tym obliczeniu spódnica będzie idealnie dopasowana w talii.
Nie jest ona dostosowana do wszycia gumki bo po prostu nie przejdzie nam swobodnie przez biodra.

                                              

Po rozłożeniu tkaniny mamy piękne kółeczko z dziurką w środku.
Czyli jak to mówi Eryk taki pączek z dziurką :)



Ponieważ w tym wykroju nie mam szwu, więc wszycie zamka jest utrudnione. Dlatego moja spódniczka abym mogła ją swobodnie założyć musi posiadać tzw. łezkę.
Robię rozcięcie którego długość to różnica w cm. pomiędzy talię a biodrami.
U mnie to około 10 cm.



Nie będzie też doszytego paska.
Odszycie talii łącznie z łezką będzie wykończone lamówką.


Tak wygląda podkrój talii z łezką po obszyciu.
Trochę lamówki wypuściłam w górę , aby zrobić z niej pętelkę do zapięcia na guziczek.




Lamówkę na rozcięciu formujemy małym przeszyciem od lewej strony.



Efekt końcowy pokażę niebawem.

2 komentarze:

  1. no i super,ja robię dużo spódnic z koła dla dzieci a robisz czasem halki żeby ładnie się prezentowały???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak z halką są dużo ładniejsze, takie "obfitsze"

      Usuń

Dziękuję za każde słowo...