5/09/2011

Staniczek:)

Witajcie.
Ale gorące zdjęcia dzisiaj u mnie...biust dumnie się prezentuje w nowym "ubranku" :)
Jest to oczywiście systematyczne oczyszczanie szafy z resztek.Podczas powolnego przewożenia rzeczy do nowego domu:) znajduje to i owo.Jeden motek bawełny i już staniczek gotowy.Myślę że latem pod cieniutką bluzeczkę będzie jak znalazł.
Wykonanie-szydełko.




9 komentarzy:

  1. Rewelacyjny, szkoda, ze nie mam takich zdolnosci jak Ty...:-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny! Tylko kurde czemu ja bym musiała zużyć jakieś 10 motków?! Podglądam jak go robiła, widzę że zszywałaś od dołu, robiłaś od góry?

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny i nie tylko pod bluzeczkę- idealny na plażę, no może bez kąpieli;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ fajny ten staniczek! Chyba posiadasz piękny biust, bo ja taki niestety nie mogła bym założyć, tylko "wyprofilowane" mogę se pozwolić ;) Ze wzmacniaczami i dopalaczami :))))

    OdpowiedzUsuń
  5. ładniusi:) Ale wygląda na skomplikowany w produkcji

    OdpowiedzUsuń
  6. Robiłam córce, fantastycznie leży, rozmiar daje się modyfikować.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo...