Zrobiona z bawełnianej włóczki na szydełku nr 4.
U mnie trwają przygotowania do chrzcin, które odbędą się w niedzielę 26 kwietnia.
Uszyłam już spodenki, kamizelkę, czapeczkę z białego polarku.
Nie wiem tylko czy oby nie będzie za ciepło na taki strój.
Nie chciałam atłasowego bo wiem z doświadczenia przy starszym synu ze strasznie niewygodnie trzyma się dziecko tak ubrane.
Ospa u Zuzi od mojej siostry okazała się uczuleniem. Lekarka przy wizycie kontrolnej stwierdziła ze był to fałszywy trop. Biedni całe święta w domu spędzili bo bali się wyjść z ospą -a to nie ospa....Tak więc i moje obawy zniknęły ze Eryk mógł się zarazić.
Piekny, twoja pelerynka.
OdpowiedzUsuńNa prawde mi sie bardzo podoba.
bussi
conny
Wspaniała pelerynka:)
OdpowiedzUsuńI ten kolor...wiosenny aż miło:)
Peleryna w bardzo ładnym kolorze, załozysz do wszystkiego
OdpowiedzUsuńjolad6
Dziękuję za wyróżnienie :) Ja takze bardzo lubię panią odwiedzać na blogu :) Pelerynka bardzo ładna :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPelerynka rewelacyjna :))I fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tin-Tin
Pelerynka super(O:
OdpowiedzUsuńKochana napewno szybko wszystko uszyjesz (o:
Pozdrawiam ciepo i serdecznie (o:
ale ladna pelerynka w pieknym kolorze..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńPiękna pelerynka, świetny kolor pasuje do wzoru, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń