8/25/2010

47/2010

I jeszcze zdjęcia  ostatniego mojego wytworu.Jak zapewne zauważycie to na środku tyłu jest szew.A no jest dlatego że nie umiałam sobie poradzić z odwróceniem wzoru.Schemat był na połowę szala ,a później trzeba go było odwrócić i robić dalej ,ale jakoś wcale mi to nie wychodziło.Dziurki z narzutów były jakieś takie dziwne.Proszę żeby mnie ktoś oświecił jak się odwraca schemat i robi drugą połowę.Dlatego właśnie jak pisałam wcześniej musiałam pruć pół robótki.A że nie umiałam sobie poradzić to zrobiłam dwie jednakowe części i zeszyłam.






Dzisiaj czekała na mnie niespodzianka od Moteczka .Wspaniała lawendowa podusia ,pachnąca i urocza że nie da się tego opisać.Dziękuję Ci Marysiu bardzo.







3 komentarze:

  1. Ślicznie Ci szaliczki wychodzą, a szew w tym ostatnim szaliczku chyba nie ujmuje jego uroku:))
    Cieszę się, że prezencik przypadł Ci do gustu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny szal! taka delikatna mgiełka;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny szal. Szew na środku wcale nie szpeci.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo...