Witajcie.
U mnie ponuro ,deszczowo i paskudnie.Jedynym pocieszeniem jest to że po takim deszczu wszystko pięknie nam się zacznie zielenić.
Dzisiaj chciałam Wam pokazać w jaki sposób można równiuteńko obciąć firankę z szyfonu.
Jest to sposób który ja stosuję skracając firanki.
U mnie firanowa tkanina szyfonowa.
Potrzebuję skrócić ją o kilka centymetrów.
Odmierzam odpowiednią wysokość którą chcę uzyskać i na brzegu robię mały nacinek.
Rozciągam go nieco,aby poluźnić nitki.
Pociągam za jedną niteczkę bardzo delikatnie.Staram się robić to ostrożnie aby nie zerwać delikatnej nitki.
Po wyciągnięciu nitki robi nam się równiuteńki ślad po którym tnę nożyczkami.
Jeśli mamy dużo tkaniny ,nie uda nam się nitki wyjąc do końca.Wtedy róbmy to po kawałku.Wyciągamy nitkę -ile się uda-obcinamy nożyczkami zaznaczony kawałek.I znowu dalej wyciągamy nitkę i tniemy itd.
Nie polecam tego typu tkanin skracać poprzez rozerwanie.
Spotykam się z tym w sklepach z tkaninami niestety.
Tkanina wtedy nie jest całkiem równa.Roluje się co bardzo utrudnia wszywanie taśmy lub podwijanie.
Mam nadzieję że ten sposób ułatwi Wam równanie tkaniny i dzięki temu obcinanie dużej ilości tkaniny ( bo przecież okna są czasami na całą ścianę.) nie będzie takie straszne.
Dzięki temu sposobowi nie straszne było mi skrócenie równiutko takiej ilości tkaniny.
Jeśli moja rada jest w jakiś sposób pomocna proszę o komentarz.:)
Jak mój Tato określa "za głębokiej komuny", czyli bardzo dawno temu w sklepach było mnóstwo bawełny i ten sposób był bardzo znany :-) Hafciarki w ten sposób uszczuplały bieliznę pościelową i prześcieradła przerabiały na kanwę do xxx
OdpowiedzUsuńTak mereżkę robi się w taki sam sposób.
UsuńDziękuje za wpis firaneczka przycięta jak od linijki i nie musiałam demontować karnisza :D DZIĘKUJĘ ŚWIETNY POMYSŁ!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i pozdrawiam.
UsuńA jak przyciąć z kreszu firana długa o 20 cm bardzo proszę o podpowiedz bo mam jej 10 metrów a jest zadługa i 20 , 25 cm musze uciąć.
OdpowiedzUsuńW tym przypadku również sprawdzi się ten sposób. Może być trochę trudniej wyjąc nitkę, ale powinno się udać.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo dopiero zaczynam przygodę z szyciem i takie rady to jak lek na całe zło ;-)
OdpowiedzUsuńJuż kiedys w ten sposób skracałam firanki. Dzięki za przypomnienie.
OdpowiedzUsuńNie wiem co zrobiłam źle jeden koniec krótszy o 10 cm😱.
OdpowiedzUsuń