Ospa u Eryka już się kończy.Zostały jeszcze suche strupki które ładnie odpadają.
Mam nadzieję że nie zostawią śladów.
Wczoraj byliśmy u lekarki na wizycie kontrolnej i powiedziała Erykowi że jeszcze posiedzi do świąt w domu.
A On na to ....do Wigilii???
...każdy się może pomylić widząc świeżo nasypany śnieg.:)))
Żeby jednak zrobiło się trochę wiosenniej zamieszczam schematy motylków ZNALEZIONE W SIECI.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde słowo...