Zniecierpliwiona wczoraj poszłam do lekarza . Fakt -termin mam na dzisiaj, ale wiecie jak to jest nerwy dają znać o sobie.No i ta niepewność czy wszystko dobrze bo dziecko stało się "leniwe"w ciągu dnia i mało daje znaków kopniakiem, albo walnięciem "z łokcia" ;)
Lekarz po badaniu ginekologicznym i USG stwierdził ze jest wszystko dobrze. Maluszek ułożony prawidłowo, ale raczej w ciągu najbliższych dni nie zechce opuścić brzucha.
Dobrze tam Małemu i już.
Nie ma to jak poród troszkę wcześniej-z zaskoczenia,bo wtedy nie ma już czasu na myślenie.
Rach ciach i już. A ja teraz najbardziej się boje wywoływania porodu gdyby była taka potrzeba.
Tak więc siedzę i coś próbuje robić, ale co zacznę to skupić się nie mogę. Wyciągnęłam szydełka, włóczki, kanwę i muliny i tak patrze na to i wcale ale to wcale nie mam natchnienia. Obraz z bratkami już wyprany i wyprasowany, ale pokażę go jak będzie oprawiony,bo wtedy będzie widać efekt mojej długiej pracy nad nim.
Maluszek pewno czuje co się święci za oknem (zimna zima ...brr...) i dlatego jeszcze siedzi ;) Trzymam kciuki za "ulgowy przebieg" :) Pozdrawiam - Asia
OdpowiedzUsuńWięc nadal trzyam kciuki =)
OdpowiedzUsuńTrzymam i ja!
OdpowiedzUsuńNic się nie bój i nie denerwuj! Ja miałam poród wywoływany na trzeci dzień po terminie (dostałam kroplówkę na wywołanie) a Paulinka i tak przyszła w swoim czasie -dopiero na trzeci dzień po kroplówce jak już miałam dostawać kolejną;-))) Najważniejsze, że z dzidziusiem wszystko w porządku...
Trzymaj się ciepło i myśl pozytywnie!
Moc ciepłych uścisków!
Grażyna
ten anonimowy to ja;-)))
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńJa nie zwalniam...ani odrobinkę !!!
OdpowiedzUsuńMoże dzidziusiowi zimno ?:)
Za oknem takie okropne mrozy...gdzie będzie lepiej niż w brzuszku mamusi?:)
Aguś czekam z niecierpliwością na brzdąca (o;
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was ciepło
Sabinka.t1
Aga puszczam tylko wtedy gdy wyszywam ;))
OdpowiedzUsuńAgnieszko i jak tam rozwiązanie, może już tulisz maleństwo ? :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agnieszka/Tin-Tin
Coś długo Cię nie ma, czy TO już? :)))
OdpowiedzUsuńChyba mamy już małego blogowicz, coś za dłuuuga przerwa w pisaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka.
Sabinka.t1
witaj! czy jest już Dzieciątko na świecie? Wszystko w porządku???
OdpowiedzUsuń