Robiąc porządki w moich szpargałach natknęłam się na zeszyty ze szkoły.
Przejrzałam je i pomyślałam że może ta wiedza przyda się osobą szyjącym.Trochę wiedzy teoretycznej nikomu nie zaszkodzi.
Dlatego od dzisiaj nowy cykl " szkolny".
MATERIAŁOZNAWSTWO ODZIEŻOWE.
Włókna stosowane w przemyśle włókienniczym można podzielić ze względu na ich pochodzenie.
1)naturalne
2)włókna chemiczne
WŁÓKNA NATURALNE:
1) ORGANICZNE
- roślinne są to-nasienne (bawełna ,kapok)
- łodygowe (len,konopie,juta)
- liściaste (sizal)
- owocowe(kokos)
-zwierzęce dzielimy na -jedwabie (morwowy,dębowy)
- uwłosienie ssaków:
wełna(owcza,kozia,królika angorskiego,wielbłądzia)
włos (króliczy)
sierść bydlęca
włosie końskie
2) NIEORGANICZNE
-mineralne (azbest)
******************************************************************
BAWEŁNA:
Włókien bawełnianych dostarcza roślina znana już 3000 lat p.n.e.Od X wieku zaczęto je wytwarzać w Europie, były wtedy bardzo drogie.Rozkwit przemysłu bawełniarskiego rozpoczął się na przełomie XIX wieku,w Polsce głównie w Łodzi i okolocach.
Odmiana krzewiasta bawełny jest najbardziej rozpowszechniona.Jest to roślina 1-2 letnia o wysokości dochodzącej do 3 metrów.Po przekwitnięciu pozostaje torebka owocowa wewnątrz której znajdują się nasionka oblepiona delikatnymi włoskami -włókienkami.Dojrzała torebka pęka a nasionka podobne do pęczków waty wydostają się na zewnątrz.Zebraną bawełnę sortuje się ,odziarnia i suszy.
Długośc włókna to 12-50 mm.Bawełna długowłóknista stanowi najszlachetniejszy gatunek.
Wytrzymałość włókien jest stosunkowo duża - w stanie mokrym zwiększona.Sprężystość niewielka-tkaniny bawełniane gniotą się.Tkaniny bawełniane są bardzo higroskopijne,mogą wchłonąć 25 % wilgoci nie sprawiając mokrego wrażenia.Naturalna barwa -kremowa,brunatnożółta.
Największe ilości bawełny przetwarza się na tkaniny odzieżowe,pościelowe,bieliźniane.Poprawia się również jakość bawełny dodając włókna chemiczne.Wtedy mamy doczynienia z materiałami bawełnopodobnymi.
Międzynarodowy znak bawełny
*******************************************************************
*zdjęcie pochodzi z netu nie jest wykonane przeze mnie.
W następnej części LEN-zapraszam.
Poczułam się jak za dawnych lat, zawód wyuczony krawcowa.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuń