Codzienna niecodzienność 50 latki. Vlogi, dzierganie, czytanie i jeszcze wiele innych rzeczy na które próbuję znaleźć czas w natłoku obowiązków.
Nitkowo mi
10/01/12
Boa.........
Witajcie.
Szalik boa już kiedyś robiłam. (klik) Wtedy był z włóczki delikatnej i cieniutkiej.
Ten w kolorze ciemno bordowym jest zrobiony z Angory.Jest masywniejszy,cieplutki i bardzo fajnie się układa.
Schemat dla chętnych znajdziecie u Moteczka-TUTAJ
Z szaliczkiem poradzą sobie również początkujące osoby.
Dziękuję za Wasze odwiedziny....
******************************************************************
Z cyklu powiedzonka Eryka
Idziemy z Erykiem do przedszkola a On mówi:
To jest ulica, a to jest chodzenie( pokazując na chodnik)
*****************************************************************
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szaliczek super!
OdpowiedzUsuńWdzięczny szaliczek :) ewa
OdpowiedzUsuńśLICZNY BOA. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny i kolorek piękny.A wyobraźnia maluchów jest niesamowicie zaskakująco fantastyczna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękny szaliczek! A za wzór dziękuję, zapiszę sobie i wypróbuję na pewno :))
OdpowiedzUsuń